Inspirując się świeżym, ciepłym i słodko wiosennym powietrzem oraz słonecznymi i coraz dłuższymi dniami zaczęłam szukać po necie ciekawych propozycji oraz nowych inspiracji za oceanem. Jeżeli nie macie żadnej koncepcji na to jak ma wyglądać Wasz najważniejszy dzień w życiu zajrzyjcie do powyższej galerii po łyk inspiracji.

Więc jak widać biel, biel i jeszcze raz biel. Jest, była i będzie modna. Zawsze elegancka oraz wytworna, czysta i majestatyczna. Z dodatkiem zieleni, bladego różu czy czerni nabiera magicznej mocy 🙂 Bardzo modne są również wszelkie odcienie szarości oraz srebro. Dobór odpowiedniego koloru na ślub to ważny element. Pomyślcie o tym, ponieważ nie ma nic bardziej nieudanego jak niewidoczna Para Młoda na tle jaskrawych i zbyt soczystych kolorów, które opływają ich ze wszystkich stron na ceremonii oraz na przyjęciu. Oczywiście soczyste kolory to nic złego, ale muszą być one dobrane w odpowiednich proporcjach. Muszą zostać zrównoważone, aby nie grały głównej roli zamiast Pary Młodej. Cenna podpowiedź – UMIAR 🙂

W tym sezonie niezmiernie modne są wszelkie dodatki biżuteryjne. Nie chodzi tylko o Pannę Młodą i jej biżuterię. Chodzi o elementy na sukni oraz we włosach, lecz również dekoracje stołu. W USA bardzo modne są już od kilku sezonów wiązanki ślubne z biżuterii, coś pięknego! Przecudnie i misternie ułożone elementy połyskującej biżuterii w wielu różnych formach oraz kolorach, dla mnie – rewelacja. Super modne są nadal świeże kwiaty. Do nas na salony dopiero wchodzą moje ulubione, Anemone czyli Anemony odmiana Anemone Coronaria. Kwiaty te podobne są do naszych czerwonych maków, które porastają łąki, aczkolwiek te mają większy kwiatostan oraz inne kolory. Najcudowniejsze Anemony moim zdaniem to białe z kruczo czarnymi środkami, niezwykle eleganckie. Delikatne i wziewne jak jedwab. Również Ranunculus czyli po prostu Jaskier. Najmodniejsze są, Ranunculus Persian – nawet nazwa ich jest ładna 🙂 Przecudne jak białe, różowe, czerwone, filetowe czy brzoskwiniowe poduszeczki. W kompozycjach na stołach oraz jako wiązanki ślubne przewiązane tylko białą koronką tworzą cieszące oko bukieciki.

Suknie ślubne zaczynają przypominać drogie i niezwykle misternie wykonane dzieła sztuki, suknie królowej. Gęsto obszywane koronkami, diamentami, perłami oraz różnymi zwiewnymi materiałami w różnych formach. Motywy kwiatowe modne od kilku sezonów pozostały nadal również w sukniach ślubnych. Natomiast forma sukien jest począwszy od buduarowych i obszernych na dole do lekkich, krótkich i rozkloszowanych w stylu lat 50 – tych. Kolor bieli oraz ecru czy bladego różu nikogo nie dziwi, bo te są zawsze na czasie. Zaczynają się wkradać kolory srebra oraz wszelkie odcienie szarości, które częściej są głównym kolorem sukien ślubnych, co również jest ciekawą i piękną kolorystycznie odpowiedzią na potrzeby nowych trendów kolorystycznych w sukniach ślubnych.

Buty to również jeden z elementów, które zaczynają być bardzo ważne w dopełnianiu całej stylizacji ślubnej. Często kolorowe, lub mocno zdobione, wyszywane kamieniami, krzykliwe na wysokim obcasie. Wszelkie falbany i marszczenia na butach oraz motywy kwiatowe są niezmiernie modne. Natomiast wszelkie dodatki dla Pań jak torebki, spinki do włosów przypominają witryny sklepów jubilerskich. Delikatne połączenie zwiewnych materiałów, strusich piór czy motywów kwiatowych z koralikami, kamieniami czy diamentami tworzy cudeńka, które wpinamy do włosów zamiast tradycyjnego welonu. Również niezmiernie modne są toczki, które jak małe dzieła sztuki zdobią skroń lub głowę Panny Młodej. Panowie bardziej zachowawczo, czyli klasyczna czerń lub zupełny szał i strasznie modny styl retro lub rustykalny + kolorowe buty czy fikuśne skarpetki to tworzy modnego Pana Młodego. Dodatki takie jak kaszkiety, szelki czy niedawno znienawidzone muszki powracają.

Małgorzata Pieczyńska
Konsultant Ślubny, Florysta, właściciel Agencji

Wszelkie prawa zastrzeżone © Agencja Ślubna DecorAmor
Jakiekolwiek kopiowanie, powielanie, cytowanie, przedruk całości lub fragmentów tekstu na blogach
i stronach www zabronione, bez pisemnej zgody udzielonej przez firmę Agencja Ślubna DecorAmor.

Tekst w całości należy do Małgorzaty Pieczyńskiej, właściciel Agencji Ślubnej DecorAmor.

fot. greenweddingshoes.com i inne